Źródło |
Cherub
to sekcja brytyjskiego wywiadu, w której agentami są osierocone dzieci w wieku
10-17 lat. Głównym bohaterem jest James Adams, a fabułą jego kolejna misja. Tym
razem wraz ze swoimi przyjaciółmi – Kerry, Kyle’m i Nicole ma zaprzyjaźnić
się z dziećmi najbardziej wpływowego w świecie narkotyków człowieka – Keitha Moore’a
i przeniknąć do jego domu. Akcja ma na celu udowodnienie Moore’owi jego
powiązania z narkotykową branżą, a później wsadzenie go do więzienia oraz
rozbicie GKM – jego „firmy” narkotykowej.
Po tym
prostym opisie łatwo można się zorientować, że nie jest to zwykła książka dla
młodzieży. Jest dużo lepsza. Na jej przewagę nad innymi książkami młodzieżowymi
składa się wyjątkowo szybka akcja, nieprzewidywalne zwroty wydarzeń, a to
wszystko doprawione szczyptą miłosnych nieporozumień. Fabuła zapowiada nam
wyjątkowo ciekawą i taką, którą czyta się jednym tchem książkę. Wiecie co? Tak
właśnie jest.
Narracja
jest trzecioosobowa, ale znamy myśli i uczucia głównego bohatera. Język jakim
posługuje się autor jest prosty i łatwy w odbiorze, nie wymaga od czytelnika
pełnego skupienia na czytanej treści. W książce tej nie znajdziemy zbędnych
opisów, wszystko jest opisane krótko i zwięźle, dzięki czemu czytelnik nie
nudzi się tak jak przy czytaniu długich opisów.
W tej
książce występuje wielu różnych bohaterów. Każdy z nich zachowuje się w sposób charakterystyczny
tylko dla siebie. Tworząc bohaterów autor nie powiela znanych schematów, co
jest dużym plusem. Główny bohater nie
jest wyidealizowany, co często zdarza się w różnego typu książkach. Ma swoje
problemy, wady, ale próbuje z nimi walczyć i choć nie zawsze mu to wychodzi to
bardzo się stara. Bohaterowie epizodyczni i drugoplanowi są dokładnie opisani,
żaden nie pozostaje anonimowy, ale bez przesady. O każdym z bohaterów wiemy
tyle, ile jest niezbędne, a nie wszystko co autorowi przyszłoby tylko do głowy,
dzięki czemu nie musimy czytać długich, bezsensownych opisów.
„Kurier”
to bardzo ciekawa książka, z którą powinni zapoznać się młodsi czytelnicy, bo
choć wydaje się, że książka ta ma niewiele wspólnego z naszym życiem, to jednak
uczy pewnych wzorów zachować i krytykuje niektóre postawy. Gdybym miała
porównać drugą część serii „Cherub” do pierwszej to uważam, że pierwsza była
dużo lepsza, co nie znaczy oczywiście, że druga jest zła. Po prostu pierwszą
czytałam dość dawno i byłam wtedy bezkrytyczna, a teraz bardziej wnikliwie
oceniam każdą czytaną książkę, co sprawia, że dostrzegam wady, których
wcześniej bym nie dostrzegła.
Ocena:6/10
2 komentarzy:
Swoją recenzją przekonałaś mnie do sięgnięcia po tę powieść. Coś czuję, że to może być naprawdę ciekawa lektura. :)
Nie ciągnie mnie do tej serii ;)
Prześlij komentarz