środa, 15 sierpnia 2012

051."Łowca snów" Stephen King

Źródło
"Łowca snów" to jedna z wielu książek napisanych przez Stephena Kinga. Autor szybko stał się sławny, a sławę tą przyniosły mu już jego pierwsze książki - "Carrie" i "Miasteczko Salem". Mimo wielu pozytywnych recenzji jego książek, sama jeszcze żadnej nie przeczytałam. Czy "Łowca snów" dołączy do grona moich ulubionych książek?

Czterech mężczyzn i wyprawa na polowanie - to nie brzmi jak scenariusz horroru, ale kiedy książka ta jest pisana przez mistrza grozy - Stephena Kinga, możemy spodziewać się wielu emocji i większej dawki strachu niż przy jakimkolwiek innym horrorze czy kryminale. Naszych głównych bohaterów na polowaniu spotykają nietypowe przygody, bo co tu dużo ukrywać, oni sami są nietypowi. W czasie polowania muszą walczyć z istotami, których się nie spodziewali - z przybyszami z kosmosu...

Fabuła książki zapowiada nam naprawdę niezwykłą przygodę i taką właśnie przygodę dostajemy. Każda kolejna strona pełna jest szybkiej akcji, nietypowych decyzji i zaskakujących zwrotów akcji. Uroku dodaje książce także jej wielowątkowość - wplecenie wspomnień z dzieciństwa mężczyzn było naprawdę ciekawym zabiegiem. Muszę się jednak przyznać, że często na niego narzekałam, któż by zresztą nie narzekał, kiedy zdarzyć ma się zaraz przełomowe być może dla książki wydarzenia, a tu nagle pojawia się wspomnienie z dzieciństwa. Naprawdę wiele można o książce Kinga powiedzieć, ale z całą pewnością nie można jej nazwać nudną.

Styl pisania autora sprawia, że książkę naprawdę dobrze się czyta. Autor pisze prostym językiem, ale mimo tego bardzo silnie oddziałuje na wyobraźnie czytelnika. Przyznam szczerze, że irytowały mnie zbyt długie opisy, moim zdaniem były one zupełnie zbędne i gdyby skrócić je o połowę to książka by nie ucierpiała. Dialogi prowadzone między postaciami są naprawdę ciekawe i bardzo realistyczne. Autor napisał je w taki sposób, że czytelnik mimowolnie próbuje odgadnąć intencje danych postaci, bo to, że nie są tacy jakich udają, autor pokazuje już w pierwszych rozdziałach.

Moim zdaniem dużym plusem książki jest narracja. Autor prowadzi ją z punktu widzenia różnych osób, ale najczęściej z punktu widzenia Beavera, Henry'ego, Jonsey'a i Pete'a. Dzięki temu mamy pełny obraz sytuacji i wiele się dzieje. Na pewno niełatwo było pisać książkę z tylu różnych punktów widzenia, ale autor się tego wyzwania podjął i naprawdę świetnie się z niego wywiązał. Oczywistym wydaje się to, że powinniśmy znać emocje i myśli bohaterów skoro poznajemy świat z ich perspektywy i owszem, ich myśli znamy, ale w opisach emocji czegoś mi po prostu brakowało.

"Łowca snów" to naprawdę fascynująca książka. Jeśli poszukujecie lektury, od której nie będziecie mogli się oderwać, z szybką akcją i wywołującą wiele emocji (głównie strach) to dobrze trafiliście, ale nie liczcie na zbyt rozbudowany wątek psychologiczny. W odpowiedzi na pytanie, które zadałam na początku - książka jest dobra i na pewno sięgnę po inne tego autora, ale do grona moich ulubionych autor raczej nie dołączy.

Ocena:
7/10

9 komentarzy:

Aithusa pisze...

"Łowca snów" jest pozycją tego autora, po którą chciałabym sięgnąć jako pierwszą. Tematyka podoba mi się najbardziej z listy jego wszystkich książek. Mam nadzieję, że w końcu na nią trafię i wciągnie mnie tak samo jak Ciebie :)

Renata Zub pisze...

bardzo lubię Kinga i przeczytałam już kilka jego historii :) Tej jeszcze nie miałam okazji, ale kiedyś to nadrobię :) ostatnio przesadziłam trochę z jego prozą i muszę chwilę odpocząć przy czymś innym :) to dobrze mi zrobi... :)zmęczyły mnie te jego grubaśne tomiska i te opisy, o których wspomniałaś :) również uważam, że troszkę go ponosi i mógłby się troszkę opanować... :)

Querida pisze...

Do tej pory czytałam jedynie "Carrie" Kinga, a niedawno wypożyczyłam "Miasteczko Salem". Kiedyś prawdopodobnie sięgnę też po "Łowcę snów". ;)

Domino pisze...

Uwielbiam Kinga, ale tej książki jeszcze nie czytałam ..trzeba w końcu nadrobić zaległości
Pozdrawiam

Tirindeth pisze...

Może w przyszłości będę miała okazję sięgnąć po tę lekturę :)

Miłośniczka Książek pisze...

Kinga bardzo lubię i chętnie sięgam po jego książki [nawet w ciemno]
także pewnie przeczytam, jeśli nadarzy się okazja :)

SpokoWap pisze...

"Łowca snów" to akurat jedna ze słabszych książek Kinga, choć i tak cały czas jest to całkiem wysoki poziom. Zwłaszcza pierwsze rozdziały - niesamowicie klimatyczne.

Meg Sheti pisze...

Póki co mam na półce "Bezsenność" Kinga, ale ta pozycja wydaje mi się również ciekawa.

Larysa pisze...

Miło wspominam :)

Prześlij komentarz