Źródło |
Varen i Isobel, dwójka nastolatków różniących się jak ogień i woda. On - typowy got i Ona - śliczna czirliderka. Muszą przygotować wspólny projekt na zajęcia z literatury. Wiadomo, że trudno jest dogadać się z kimś, z kim nigdy się nie rozmawiało, a na drodze do udanego projektu stają także inne przeszkody i nie wszystkie są z tego świata...
Początkowo fabuła wydaje się podobna do tysiąca innych młodzieżówek i wydaje nam się, że od początku znamy zakończenie tej hisotrii, ale im bardziej zagłębiamy się w lekturę, tym bardziej uświadamiamy sobie w jakim błędzie byliśmy. Fabuła ze strony na stronę staje się coraz ciekawsza i coraz bardziej nietypowa. Wątki, które na początku są nudne nabierają tempa i pojawiają się wątki coraz bardziej odbiegające od standardów młodzieżówek. Trudno jest mi ocenić zwroty akcji, ponieważ cała książka wydaje mi się jednym wielkim i zaskakującym zwrotem akcji.
Jak już wspominałam autorka jest debiutującą pisarką, ale co ogromnie mnie zaskoczyło w jej powieści nie znalazłam rażących błędów. Pani Creagh pisze ciekawie, umie budować napięcie, potrafi trzymać w niepewności i doprowadza do stanu, w którym całą książkę czyta się jednego wieczoru (a raczej jednej nocy). Często w młodzieżówkach drażni mnie długość, w końcu 200 stron poważną książką nazwać nie można, ale i tutaj autorka spełnia moje wymagania. Jej dzieło ma 450 stron, a w informacji o autorce, możemy znaleźć informację o tym, że pani Creagh ma zamiar pisać drugi tom tej serii. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła go przeczytać.
W kwestii bohaterów ciężko jest mi się wypowiedzieć. Z jednej strony Varen i Isobel to świetnie wykreowane postacie, a opisy ich wzajemnych relacji i zmiany poglądów były naprawdę mistrzowskie. Druga strona medalu nie jest już taka różowa - pozostali bohaterowie zostali opisani bardzo pobieżnie, właściwie nic o nich nie wiemy. Przyznam także, że ubóstwiam Varena i trochę mi go brakowało. Prawie cała książka była o nim, ale i tak chciałabym aby było go więcej.
Podsumowując, autorka wykonała kawał dobrej roboty. Wysoko ustawiła sobie poprzeczkę i pewnie ciężko będzie jej sprostać wymaganiom czytelników dotyczącym drugiego tomu. Ja żywię tylko nadzieję, że druga część będzie napisana z perspektywy Varena i że będzie co najmniej tak dobra jak pierwsza.
Ocena:
9/10
***
Piosenka, która doskonale współgra z książką i którą uwielbiam ;)
26 komentarzy:
Tak bardzo chciałabym przeczytać, a wciąż nie mogę jej złapać.
Pozdrawiam!
Dla mnie to była najgorsza książka:D
może dam się namówić :D
Leży na półce i czeka. Nie wiem jakim cudem jeszcze sie za nią nie zabrałam. W wakacje na pewno to nadrobię. :D
Czytałam już tyle sprzecznych recenzji, że chyba na własnej skórze będę musiała się przekonać o jej jakości :)
Moja ukochana książka! Wreszcie ktoś ją docenił:P "cała książka wydaje mi się jednym wielkim i zaskakującym zwrotem akcji." - zgadzam się w 100% :)
Ja tak jak Natula, chyba sama spróbuję się przekonać :)
Ja po pierwszym tomie raczej nie skuszę się na dalsze :C
Uwielbiam książkę:) czekam na daleszą część;)
Tyle o niej słyszałam... Może w końcu przeczytam
Ta książka jest... straszna. 8D Nie spodobała mi się w ogóle, a paranormale nawet lubię. Bohaterowi płytcy, jak kałuże w sierpniu, fabuła... jaka fabuła? O tak ubaw był. ;D
Ach zapraszam do siebie na konkurs! Bannerka z boku nie widzę, więc zapraszam. ;3
Rzeczywiście o książce było bardzo głośno jeszcze nie tak dawno temu i pamiętam, że miałam ogromną ochotę ją przeczytać ;)
Czytałam i również mi się podobało, może nie aż tak jak tobie, ale zawsze ;)
Same zachwyty - chyba trzeba przeczytać xD
Niestety, dla mnie ta książka była jedynie zwykłym paranormalem, a do tego słabym.
Przyznaję - ta powieść mnie oczarowała :) A już na jesieni kontynuacja ^^
A ja muszę sięgnąć po tę książkę! :)
Mnie jakoś nie ciągnie do tej pozycji.
Podchodziłam do niej raczej niechętnie, ale skoro mówisz, że odbiega od standardów młodzieżówek i przedstawia coś innego to może jednak się skuszę? Przeważnie nie ciągnie mnie do książek młodzieżowych pomimo grupy wiekowej,do której obie się zaliczamy, ale może to jest pewna odmiana :). Przeczytam, jeśli wpadnie mi w ręce.
Słyszałam sporo odmiennych opinii na temat tej książki, choć te pozytywne zdecydowanie przeważają. Na pewno po nią sięgnę, żeby przekonać się na własnej skórze, czy fabuła naprawdę jest tak wciągająca :)
Mi również się podobało i niecierpliwie czekam na kolejny tom ;))
Cieszę się, że Ci się podobało :D
Co prawda trochę inna niż wszystkie paranormale, jednak to było za mało by mnie zachwycić. Bohaterowie: dla mnie to Isobel była niedopracowana, jakby tworzona bez udziału autorki. Taka nijaka.
To trzeba się do niej zabrać. Nie mam innego wyjścia :)
Bardzo jestem ciekawa tej książki ponieważ opinię o niej są podzielone.
Prześlij komentarz