niedziela, 19 sierpnia 2012

053."Wybraniec z Babilonu" Herve Gagnon

Źródło
"Wybraniec z Babilonu" to pierwszy z sześciu tomów serii "Talizman Nergala" napisanej przez Herva Gagnona. Autor nie jest zbyt popularny, a ja sama przed sięgnięciem po książkę nigdy o nim nie słyszałam. Czy przez przypadek odkryłam kolejną perełkę literatury fantasy?

Manail to młody chłopak żyjący w Babilonie. Jego ojciec był znanym architektem, dopóki zaprojektowany przez niego budynek nie zawalił się. Zgodnie z prawem Hamurabiego został zabity wraz ze swoją córką, a jego żona została oddana w niewolę. W ten sposób chłopiec traci całą rodzinę i zostaje skazany na życie żebraka. Wydaje się, że nic gorszego od tego nie może mu się już przytrafić, ale szaleni wyznawcy Nergala pokazują mu jak bardzo się mylił.

W swojej książce autor powiela znany schemat - bohater musi ratować świat. Nie mogę się oprzeć porównaniu do Harry'ego Pottera. Także tutaj główny bohater jest sierotą, którego życie nie oszczędzało, dowiaduje się o rzeczach, o których nie miał pojęcia, zwany jest Wybrańcem i musi walczyć ze złem. Coś dużo tych podobieństw, prawda? Całe szczęście, że świat wykreowany przez autora jest zupełnie inny od tego, który stworzyła J.K.Rowling. Autor przenosi nas do Babilonu w 539 roku przed naszą erą. Nietypowe miejsce akcji sprawia, że autor musi każdy element świata opisywać, bo wszystko to jest nam obce. Bardzo łatwo, wtedy o zatracenie w tych licznych opisach i niestety autor wpadł w tą pułapkę. Opisy stanowią większość książki i muszę przyznać, że przez to iż były one tak długie i szczegółowe stały się utrapieniem, a ich czytanie męczarnią. W książce wiele się dzieje, więc logicznym byłoby to, że powinno się ją szybko czytać. Niestety przez liczne opisy książka staje się naprawdę nudna i strasznie ciężko się ją czyta. Niewątpliwie zbyt wiele opisów przyczynia się do kolejnej wady - autor poświęca tak wiele uwagi opisom, że cierpią na tym inne elementy książki. Dialogi stają się sztuczne, a opisy bohaterów czy ich myśli lub przeżyć prawie wcale się nie pojawiają. Nie dziwcie mi się więc, że czytanie tej książki, która ma ledwo 210 stron zajęło mi prawie tydzień.

Bohaterowie wykreowani przez autora są naprawdę nietypowi. Główny bohater to chłopiec z błoną między palcami jednej ręki i trudną przeszłością, który z niepokojem patrzy w przyszłość, a to, że jest Wybrańcem niczego niestety nie zmienia. Uśmiechem losu jest dla niego pojawienie się Aszury, który zdaje się być jedynym człowiekiem, którego obchodzą losy małego włóczęgi. Jednak jego dziwne opowieści niepokoją chłopca. Ukojenie znajduje on w ramionach Ariany, która okazuje się najbardziej skomplikowaną osobą w książce. Oczywiście są jeszcze wyznawcy Nergala, ale oni niestety nie są zbyt dokładnie opisani, chociaż gdyby byli to książka dostałaby ode mnie pewnie znacznie wyższą ocenę.

"Wybraniec z Babilonu" to mimo wszystko bardzo obiecujący początek serii. Na pewno sięgnę po kolejne tomy tego cyklu, bo bardzo ciekawią mnie dalsze losy Wybrańca. Książki nie polecam ani też nie odradzam, myślę, że każdy powinien zdecydować, czy jest to lektura odpowiednia dla niego czy nie. Ze swojej strony mam tylko nadzieję, że w kolejnych tomach nie znajdę już tych samych wad, co w tym.

Ocena:
5/10

9 komentarzy:

Wioleta Sadowska pisze...

To nie mój klimat zdecydowanie. Ale wiem komu polecić :)

Miłośniczka Książek pisze...

hmmm... może kiedyś dam szansę tej serii i sięgnę po pierwszy tom, jednak na teraz nie czuję się aż tak bardzo zaintrygowana książką

Czajma pisze...

Oj ja nie przepadam za długimi, ciągnącymi się opisami, więc raczej nie sięgnę po tą książkę :)

itsmeakame pisze...

Odpuszczę.

natula pisze...

Tym razem podziękuję, powielane schematy skutecznie mnie zniechęcają.

Tirindeth pisze...

No niespecjalnie mnie ta ksiązka przekonuje, przyznaję.

Taki jest świat pisze...

Może to być ciekawa seria

fochinii pisze...

Chyba ja sobie odpuszczę. Jakoś nie ciągnie mnie do Harrego z Babilonu :)

Anonimowy pisze...

A ja kupiłam przez niedopatrzenie 2t. i nie mogę się doczekać kiedy kupię 1t i zacznę czytać, tylko szukając w necie nie zauważyłam dalszych części, pewnie jeszcze nie wydane i tu boję się troszkę zaczynać czytać, wiedząc że dalsze na losy bohaterów będę musiała sporo poczekać, tak jak na "Gre o tron", nie został wydany u nas ostatni tom !!!

Prześlij komentarz