wtorek, 24 lipca 2012

040."Zabić czas" Frank Tallis

Źródło
"Zabić czas" to jedna z najnowszych książek Franka Tallisa. Autor próbuje swoich sił w różnych gatunkach literackich - poradnikach, książkach naukowych, powieściach i thrillerach. Za swoją twórczość został wyróżniony nagrodą Writers' Award i New London Writers' Award. Czym autor zasłużył sobie na takie wyróżnienie?

Tom to matematyk piszący właśnie swój doktorat. Wolny czas dzieli między spotkania ze swoim przyjacielem Dave'm i spotkania ze swoją dziewczyną Anną. Nic nie wróży tego, że w jego życiu wydarzy się coś niezwykłego, ale sprawy zmieniają swój obrót, kiedy znajduje w bibliotece artykuł Locke'a...

Fabuła książki wydaje się być przeciętna i nudnawa, ale jest taka tylko do momentu niezwykłego odkrycia Toma. Potem autor zaskakuje mnogością wątków i naprawdę zaskakującymi zwrotami akcji. Któż mógłby przypuszczać po strasznie beznadziejnym i czytanym z trudem pierwszym rozdziale, że nie będę mogła się od książki oderwać i że wystawię jej tak wysoką ocenę?

Styl pisania autora jest przyjemny w odbiorze. Autor używa głównie dialogów, dzięki czemu łatwiej nam "wkręcić" się w akcję. Poza tym nie są to zwyczajne dialogi, to są zmuszające do przemyśleń i prowadzone na trudne tematy rozmowy Dave'a i Toma. Nieraz (mimo mojej ogromnej sympatii do tej książki) musiałam przerywać czytanie i rozważać tematy, które poruszali w swoich rozmowach. Nie mogłam postąpić inaczej i myślę, że właśnie dzięki temu ta książka tak wiele mnie nauczyła. Największą zaletą tego utworu są mistrzowskie opisy myśli i uczuć głównego bohatera. Nazywam je mistrzowskimi, ponieważ są niesamowicie realistyczne i świetnie pokazały przemianę jaką przeszedł Tom, choć niestety nie była to zmiana na lepsze...

Nie wyobrażam sobie dobrej książki bez intrygujących bohaterów. Także w tym przypadku autor spełnia moje (na pewno nieskromne) wymagania. Jego bohaterowie są dobrze wykreowani - realistyczni i ciągle zmieniający się. Nie wszystkich z nich polubimy, to pewne, ale wyjątkowości odmówić im nie możemy. Główny bohater, mimo tego, że darzę go sympatią, zirytował mnie dwa razy. Po raz pierwszy, kiedy stwierdził, że humanistą może zostać każdy matematyk po krótkim szkoleniu i wyraził pogardę dla humanistów oraz po raz drugi, kiedy bardzo inwazyjnie przedstawiał swoje poglądy na religię, a moim zdaniem każdy ma prawo do własnej wiary byleby tylko w kółko nie nawracał do niej innych. Także humaniści i wierzący sięgający po tą książkę, spodziewajcie się ostrej krytyki. Jednak nie możemy ocenić wszystkich bohaterów na postawie poziomu wykreowania tylko jednego z nich. Dave i Anna to niesamowite postacie, które pod sympatyczną maską skrywają niejedną tajemnicę i których naprawdę poznajemy dopiero kiedy kończymy lekturę.

"Zabić czas" to świetna lektura dla osób o różnych upodobaniach. Miłośnicy kryminałów dostaną zagadkę do rozwiązania, miłośnicy książek psychologicznych rozbudowane opisy uczuć, a wielbiciele powieści obyczajowych znajdą w niej codzienne troski. Wszystkim im książka na pewno się spodoba, więc zachęcam do zapoznania się z twórczością tego autora. Sama chętnie będę sięgać po inne książki z pod jego pióra.

Ocena:
9/10

8 komentarzy:

Aleksandrowe myśli pisze...

Książka warta uwagi :)

Hanna pisze...

Chętnie się zapoznam z tą książką, może być naprawdę warta przeczytania. Dla mnie fabuła wydaje się całkiem ciekawa :)

Taki jest świat pisze...

Intrygująca recenzja ciekawej ksiażki :)

Miłośniczka Książek pisze...

zachęcająca recenzja, końcowa ocena również, więc zapamiętam tytuł :)

Larysa pisze...

No, no tylko czytać :)

Wioleta Sadowska pisze...

Te zaskakujące zwroty akcji mi się podobają. Może zajrzę do tej książki :)

Anonimowy pisze...

Zaintrygowałaś mnie tą książką. Jeśli znajdę ją w bibliotece to nie zawaham się wypożyczyć :)

BlackRose pisze...

Ciekawa recenzja. Możliwe, że kiedyś przeczytam :)

Prześlij komentarz